Jan Bulski z żoną Kazimierą mieszkali w Zalesiu Górnym pod Warszawą. Przyjęli do swego domu Miriam Wajs. Przez rok ukrywali też Żydówkę z dwójką dzieci. Miriam pozostała u nich do wyzwolenia w 1945 r. Po wojnie wyjechała do Izraela i wspierała Bulskich finansowo.
W 1984 r. Bulscy otrzymali tytuły Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.